Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-12-2007, 09:11   #148
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Jonasz

Sierżanta
wyrwał z otępienia głos Wiernego. Akcja, walka, to było coś, co pozwalało zapomnieć na chwilę o paraliżującym strachu, zająć umysł czymś innym, przestać karmić się własnym strachem. Przysunął sie do dowódcy.

- Panie poruczniku. U Niemców panuje porządek, jeśli wrzucają granaty to regularnie. Cofnijmy się i poczekajmy.

Przez właz wpadł następny i wybuchł na szczęście nieszkodliwie, obrzucając ich tylko lepkim błotem. Jonasz otarł z twarzy parę kropel wstrętnej mazi i kontynuował.

- Między jednym a drugim "tłuczkiem' jest przerwa, jakieś 2-3 minuty. Szkopy nic nie robią bez planu. U nich musi być ordnung. Możemy wtedy przeskoczyć parami. To zajmie jakieś 20 minut. Z Chmurą pójdziemy na końcu.

Chciał jak najdłużej przeciągnąć chwilę przed zanurzeniem sie w mroczny mrok kanałów, jak najdłużej zostać tu, gdzie przynajmniej raz na jakiś czas docierał lekki powiew świeżego powietrza.
 

Ostatnio edytowane przez Arango : 17-12-2007 o 11:53.
Arango jest offline