Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-12-2007, 19:23   #151
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Jonasz

Zdębiał słysząc to co mówi Wierny,ale rozkaz to rozkaz, z nim sie nie dyskutuje. Nagle dotarła do niego silniejsza od innych fala smrodu. Coś w nim zaczęło pękać. Brnąc do połowy uda w gęstym szlamie przysunął się do dowódcy. Poczuł jak przestaje panować nad sobą, mięsień prawego policzka zaczął drgać spazmatycznie. Wyszeptał wprost do ucha Wiernego.

-
Posłuchaj sukinsynie. Wsadz sobie tego swojego Boga głęboko w... Albo lepiej nie, wróć z nim na Długą i spytaj dlaczego pozwolił rozwalić wszystkich tam,w szpitalu. Słyszałeś jak krzyczeli ? Ja z Chmurą tak. Gdzie wtedy był ? Może był przy "Dyziu", albo "Antosiu" ? Jego nie ma, rozumiesz, nie ma.
Nie istnieje.

Odetchnął i kontynuował.

- Jeśli przez Twoją głupotę zginie w tym gównie choć jedno z nich, przysięgam, że Cię zabiję tam na górze PANIE PORUCZNIKU.
 
Arango jest offline