[Autorski] Podróż poniżej głębokich lasów Słońce zaczęło oświetlać całą krainę. To miał być zwykły, normalny dzień. Kas Althume człowiek tak potężny mocą przeciągnął się i wstał, żeby się spotkać się z innymi magami w swoim małym klasztorze znajdującym się na szczytach potężnych gór, które znajdowały się ponad głębokimi lasami. Demon-Najemnik Ovan Moore Obudził się w swoim pokoju, który znajdował się w dżungli głębokich lasów i blisko areny. Demon upiekł sobie trittiana upolowanego z wczoraj. Trittian To zwierze podobne do jelenia, ale zamiast rogów ma potężne kły i kolce na grzbiecie, pomimo tego zwierze jest bardzo smaczne.
Karhis, kolejna demonka zamieszkująca tereny w pobliżu jej starej szkoły wstała i rzuciła sztylet w rysunek na ścianie jej domu. Na rysunku widniała twarz brutalnego wojownika z klanu karh.W pracowni maga Marrocka Obudziła się kobieta imieniem Hori. Wzięła swą potężną laskę z zakończeniem głowy smoka.Hori też posiadała diament w oku, któwy jej wsadzono po utracie jej lewego oka. Ten diament sprawia, że hori normalnie widzi,oraz coś jeszcze, czego nikt prócz Hori nie wie. |