Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-01-2008, 18:53   #3
Marcellus
 
Reputacja: 1 Marcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemu
Sledzac Ghosta w przestrzeni Fern rozmyslal o tych wszystkich miesiacach wczasie ktorych probowal dowiedziec sie czego kolwiek konkretnego o zabojcy.
Dni po dniach przekopywania archiwow, przesiadywanie w kantynach a nawet wizyta u jednego z Hutow. Wkoncu go dopadl, teraz tylko go pojmac zywcem i zadac kilka waznych pytan. Jedi wiedzial ze bedzie musial dostarczyc go na Coursant ale pierw chcial wyjasnic kilka spraw. No i dopasc pracodawce Ghost'a.
Nie uciekniesz mi tym razem zabojco. -pomyslal z lekka zloscia, ale zaraz uspokoil sie poczym wlaczyl interkom i odezwal sie do jak to lubil nazywac "zywej czesci swojego mysliwca"
R3 trzymaj kurs za tym statkiem, tylko w bezpiecznej odleglosci.- Astrodroid zapiszal w odpowiedzi.
Fern musial sie przygotowac, wygladalo na to ze beda ladowac na planecie. Trzeba bylo by przygotowac cialo do akcji po tych dlugich dniach w nadprzestrzeni.
Musze kiedys zlozyc zapotrzebowanie na lepszy statek.-pomyslal z przekasem poczym rozluznil sie i rozpoczal medytacje.
Czul jak moc plynie przez jego konczynym rozgrzewa je i wraca im zycie oraz ich dobra forme.
 

Ostatnio edytowane przez Marcellus : 05-01-2008 o 19:00.
Marcellus jest offline