Wątek: Tortury w DnD
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2005, 11:44   #4
Templarius
 
Templarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Templarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwu
Brak snu, odpoczynku to wszystko tzw. Chińska Tortura - czyli lanie po kropli wody na głowę przywiązanego do stołu osobnika. Pierwsze 10 minut jest po prostu stresujące. Potem zaczynają się ostre stany lękowe, po kilku godzinach halucynacje itd. Ogólnie nieprzyjemnie... i bezkrwawo. Jeśli jeszcze zamknąć osobnika takowego w ciemnym pomieszczeniu... to po około dobie nawet Ci najbardziej wytrzymali po prostu postradają zmysły.

Nieco mniej humanitarną torturą używaną na "Rosiji" (o ile dobrze pamiętam) było wlewanie ogromnych ilości wody do żołądka ... ból niesamowity. Tylko nie pamiętam, którą stroną wpychano rurkę
 
__________________
"All those moments will be lost... In time... Like tears... In the rain. Time to die."
Templarius jest offline