Z żalem zauważyłem brak popularności tego tematu (czy raczej drastyczny spadek), więc może podejmę dyskusję na nowo:
Co myślicie na temat nowego dodatku? Dla niewtajemniczonych już tłumaczę:
- Przede wszystkim odblokowany kontynent Northrend (nasza ziemska Antarktyda) z nowymi questami, potworkami i przedmiotami.
- Limit lvla podniesiony do 80, który oczywiście zdobędziemy na Northrend.
- Będzie możliwość niszczenia budynków, czyli "Jontek ładuj katapultę, niszczymy to badziewie!"
- Nowa profesja - Inskrypcja, czyli pisanie magicznych zwoi. Podobno przez nią np. mag będzie mógł dodać do swojej Kuli Ognia efekt odrzutu, lub coś podobnego.
- Nowa klasa, pierwsza heroiczna - Rycerz Śmierci. Jeśli dobrze zrozumiałem po angielsku, to rycerzem śmierci (rś) będzie mógł zostać każdy kto dojdzie do odpowiedniego poziomu (prawdopodobnie 80) i będzie od tej pory "po stronie" Króla Lisza. RŚ jest potężniejszy od innych klas - nie używa ani many, ani energii, ani rage, lecz... "czegoś innego" (jeśli ktoś wie jak to się nazywa to proszę napisać
) do swoich czarów. Jeśli wierzyć trailerom, to do jego czarów i zdolności należy wskrzeszanie poległych stworzeń w formie ghouli i szkieletów.
Komentarz:
Ładny dodatek, już drugi do tej gry. W sklepach internetowych już można złożyć przedpremierową rezerwację na niego. Najbardziej podoba mi się możliwość niszczenia budynków (które pewnie po pięciu minutach będą znów stały gdzie zostały zniszczone :P ) oraz nowa profesja, o heroicznej klasie już nie mówiąc.
Natomiast nie podoba mi się rozszerzenie lvla, jednak sądzę że nie dało się tego ominąć - tradycja musi być zachowana: nowe tereny, nowe questy do wykonania oznaczają więcej lvli do zdobycia - tak było zawsze (patrz ostatni dodatek).
Mam też pewną nadzieję co do tego dodatku - że Blizzard nie jest taki głupi żeby dać graczom możliwość wyzwania Arthasa, bo to by znaczyło że można zdobyć jego legendarny miecz - Frostmourne (Ostrze Mrozu). Jeśli tak się stanie, to Blizzard straci mój szacunek.