Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-01-2008, 23:04   #250
Killian
 
Reputacja: 1 Killian nie jest za bardzo znany
Niewątpliwie. Taaaaak chyba wiem co ma pan na myśli panie Carver. No cóż ruszajmy, skierował swoje kroki za Dziadkiem. Ten szef wszystkiego to miejscowy szeryf - rozmawiałem już z nim. Jest w porządku - i chyba mnie pamięta - może nas przepuści. Kiedy wychodził - ostatni raz spojrzał na Anthonego który był pogrążony we śnie i na pielęgniarkę. Uśmiechnął się ostatni raz do pielęgniarki - Do widzenia. I wyszedł. Wyszedł na dwór. Słońce go poraziło. Więc założył okulary przeciwsłoneczne. Lubił czasem wyglądać jak w filmie (mimo iż te nie miały nigdy nic wspólnego z rzeczywistym światem), każdy lubi od czasu do czasu uciec w fikcję - byle w tym czasie nikt nie wysłał mu kulki kaliber .45 z jego nazwiskiem... Ruszajmy panie Carver, zobaczymy co da się zrobic. Proponowałbym nawet spróbować się wkręcić chwilowo w pomocników szeryfa.. Kto wie..
 
Killian jest offline