Co do mechaniki... Z doświadczenia nabytego przy prowadzeniu sesji wiem że im mocniej skomplikowana mechanika tym trudniej utrzymać graczy w klimacie... Sam używam mocno uproszczonego d20 i to sie sprawdza. Jeden rzut kostką i już wiesz udało sie czy nie i jedziemy z opisem dalej
Karta w produkcji, a i mam pytanie czy zamiast rodziny i Pucusia można wrzucić np paranoję albo rozdwojenie jaźni? (w realu bym sie chyba nie podjął ale przez forum może postrugam wariata
)