Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-01-2008, 20:59   #12
sante
 
sante's Avatar
 
Reputacja: 1 sante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodze
Cytat:
Napisał Johan Watherman Zobacz post
Post rozjaśnił mi wgląd w świat i w ciągu najbliższych dni prześle KP. Pozostaje tylko jedno pytanie, gramy żółtodziobami czy średnio zawansowanymi postaciami które ciut przeżyły i potrafią sobie poradzić?

Zagram członkiem Organizacji Anarchia. Za wolność, ku upadkowi skorumpowanych i bogatych, pełen nadziei, idei oraz wiary że nie to wszystko ma sens. Czyli człowiekiem pełnym młodzieńczej naiwności i pasji. Dowódcą malej grupy bojowo – partyzanckiej. Kto chce zderzyć naiwna walkę o wolność z brutalną rzeczywistością razem ze mną?
Żółtodziobów nie ma, każdy potrafi przetrwać, jeden lepiej drugi gorzej.
Od urodzenia człowiek się uczy
 
__________________
"War. War never changes" by Ron Perlman "Fallout"
sante jest offline