Co ja tu robie? Cholera, co ja tu robie? Powinienem teraz z mymi kompanami wojować, a nie pałętać się po tym mieście w poszukiwaniu pracy. Cholerny Daran, który wrobił mnie w kradzież uzbrojenia, przynajmniej uciec zdążyłem.
Elf rozejrzał się do okoła. Chodzimy gdziekolwiek, głodny jestem, a i chwilą odpoczynku nie pogardze. Och Khainie, patrzysz na taką niesprawiedliwość i nic z tym nierobisz.
No ale trudno, może jakiś cel w tym jest, cholera zaczynam bełkotać. |