Ja już soją KP posłałem. Teraz tylko czekam do 21 stycznia
Mam nadzieję, że się dostanę. Ale raczej się nie dostanę , bo im dłużej czytałem moją historię to tym bardziej zdawała mi się kiczowata
Zresztą przyzwyczaiłem się, że jeśli piszę o tragedii to mi wychodzi straszny kicz. No nic, poczekamy zobaczymy. Nie ta, to inna itd. ;]