Ech chyba jestem bardziej zmęczony niż mi się wydawało nawet nie mam ochoty z nimi gadać. Po Tylu dniach wspólnie spędzonych jedyne, co mi się marzy to jakiś spokojny kat i ciche łóżko no i może chichocząca praczka jak te, co je mijaliśmy.
Rozmarzył się Jared. Spojrzał zalotnie na dziewkę Dla mnie dwa udka… kurczaka jakiś gulasz chleba i spory kufel piwa. J jak już mój kompan pytał jakiś pokój na spoczynek. Przy okazji… Jest tu kto by zając się końmi? Cośmy je przed karczmą zostawili
__________________ Jak ludzie gadają za twoimi plecami, to puść im bąka. |