Mam nadzieję, że nie przeszkadza to, że piszę z pierwszej osoby. po prostu tak pisałem w swojej pierwszej sesji i stwierdziłem, że nawet fajnie to brzmiało. Więc postanowiłem to samo zrealizować w tej. A jako ciekawostkę podam, że w prawdziwym świecie naprawdę od niektórych dowódców można dostać w mordę za "tak jest, sir". Więc Garret nie przesadza
.