Paul nie posiadał się ze zdziwienia. Dobrze, że siedział z tyłu i nikt nie mógł zobaczyć wyrazu zniesmaczenia na jego twarzy.
~Błyskotliwość pewnych osób jest porażająca. Saper....Nawet ja wiem, że zapalniki zegarowe nic nie pomogą jeśli samoloty będą lądować. Chyba, że mamy wróżkę a ona nam powie o której samolot dotknie ziemi. A pomysł z węgierskim żołnierzem na Sycylii.....Ech...
Przez chwilę walczył ze sobą, żeby to powiedzieć na głos, ale zrezygnował. Zamiast tego pokręcił głową i powiedział po niemiecku:
- Ich spreche Deutsch, Herr Hauptman.
__________________ Si vis pacem, para bellum. |