Cytat:
Napisał Kutak  Dzięki, dawno mnie nikt nie rozśmieszył. Czyli jesteśmy społeczeństwem zastraszającym i niepozwalającym nikomu się odezwać w sprawie żadnej. Bo my języki wyrywamy.
Terror LI. Dobre. |
Ani to śmieszne, ani sprytne - powiedziałeś jak jest i się z tego wyśmiałeś próbując zaprzeczyć że tak jest. To nie jest tylko moje zdanie, więc powinieneś zdobyć się na coś więcej - Ty lub ktoś, kto do tego poważniej podchodzi. Nie dziwi Cię dlaczego użytkownicy publicznie mówią co innego, niż prywatnie o Was? A może to moja "Teoria Spisku"?
Cytat:
Napisał Kutak Chcesz sobie pogadać o tym, dlaczego Cię ktoś nie lubi? Chcesz komuś powiedzieć, że "jego stara też"? To zrób to prywatnie. Tu mamy regulamin. W kościele też raczej nie zaczniesz się przebierać, bo od tego jest- powiedzmy- przebieralnia, aye? |
Ja nie chciałem nikomu ubliżać, ani też łamać regulaminu. Ot, zwyczajnie sobie porozmawiać na SB. To, że WitchDoctor wtedy był w jakimś nie wiadomo czym spowodowanym złym humorze nie powinno dawać prawa do odgórnej decyzji zakazu odzywania się dla mnie. Nie byłym temu winien. Prawo odpowiedzialności zbiorowej? Czemu znowu kojarzy mi się słowo "terror"?
Cytat:
Napisał Kutak Ta. Bo my na LI zmieniamy e-maile w profilach userów. Albo takie dochodzą z kosmosu. Jak zmieniasz adres na jakieś bzdury w profilu, to licz się z konsekwencjami. |
To BYŁ bug. Nigdy nie zmieniałem hasła w profilu. Konto, które miałem w nim wpisane w momencie, w którym poszedł na nie mejl z nowym hasłem nie istniało. Jak więc mogłem odebrać e-mail, który przysyła LI po zmianie e-maila w profilu? Nie mogłem. Do starego mejla nie wiadomo skąd dodano na końcu loginu "1" i to był ten bug o którym mówię. Związku z Waszą działalnością tu nie widzę - raczej błąd forum. Później utworzyłem to konto mejlowe by odzyskać hasło. Jednak z nieznanych mi powodów nie mogłem przeglądać forum będąc zalogowanym. Nie widzę sensu w twierdzeniu, że bugów nie ma. Są. Po prostu.
Cytat:
Napisał Kutak Przykłady. |
Poczytaj sobie archiwum SB. Ono Ci nigdzie nie ucieknie.