Wątek: Sami swoi
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2008, 22:58   #21
Bielon
 
Bielon's Avatar
 
Reputacja: 1 Bielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputację
Kochany merillu. Wybacz, że może już pisał będę nieco rozleźle, może bez formy i gubiąc wątki. Mam potrzebę wewnętrzną odpisania i równie wewnętrzne cztery Tyskie. Walka trwa. Mam nadzieję, że nie polegnę, ale ocenicie to sami.

Zacznijmy od nieszczęsnego pojęcia warna za ZŁAMANIE REGULAMINU. Twoje zdanie zdążyłem poznać. Pozwól jednak, że wskażę nieścisłość. Owszem, osoby które dostały kary złamały REGULAMIN. Jednakże mnie osobiście drażni i nazywam to, waląc ulubioną przez Ciebie kawę na ławę, nepotyzmem i swojactwem, , nie to że inni dostali, ale to, że ZAANGAŻOWANI za to samo nie dostają. Nie umniejszam Ci honoru, nie twierdzę że źle Cię chowano. Co to zmienia? Ja zostałem podpuszczony przez Mirę i dostałem warna. Ty twierdzisz, że przeze mnie i … przeprosiłeś. Ja osobiście znoszę znacznie agresywniejszych dyskutantów niczym majowy deszcz. Bo lubię agresywne rozmowy z jajem. Jednak skoro rozmawiamy o REGULAMINIE to …

Tak wiem. Przeprosiłeś.

Piszesz, że moje działania w SB były prowokacją. Po co powtarzasz to, co ja sam stwierdziłem w swoim poście. Prowokowałem do dyskusji. Jednak w Waszym wydaniu przy braku siły argumentów wkracza argument siły. Ban, warn, etc.

Piszesz o zgodzie na obowiązywanie REGULAMINU. Ty jej nie podpisywałeś? Nie podpisywali jej Ci, których spam w komentarzach nie skutkuje warnami, jak w naszych? Pewnie też podpisywali. Oni nie dostają warnów. Dostają je barbarusy z SB.

Ale ale! Przegapiłem. Honor i odpowiedzialność! Nono. W sumie wychowanie właściwe. Sam chciałbym tak wychować swego syna i córkę. Cóż jednak ja rozumiem pod pojęciem „odpowiedzialność”? Zwłaszcza w stosunku do osoby, która pełni jakąś, było nie było, wyróżnioną funkcję na Forum? Ot, przewodnictwo. Wskazywanie innym właściwych zachowań. Pomoc nowym. Pomocy z Twej strony już nie oczekują, ale kierunek mi wytyczyłeś. Ot, starczy złamać REGULAMIN i … przeprosić. To powinno zapobiec karom. Bo tak tu to działa. W zgodzie z takimi wartościami jak „honor” i „odpowiedzialność”.

Piszesz również, że brak mi argumentów. Cóż. Nie wiem w jakim przedmiocie. W zasadzie, zakładając że oba posty, i ten felietonowy i ten drugi, były przytaczanymi argumentami, przyznam szczerze, że z racji już załamanych rąk, załamałem się cały. No bo cóż więcej mam pisać. Podałem przykłady. Ty zaś piszesz „Teraz kiedy brak Ci argumentów”. Brak mi nie argumentów a słów.


Mylisz się myśląc, że kłótnia jest moim celem. Bywam na tym Forum codziennie, bo mi przypadło do gustu. Pomimo tego, że mam własne, że jestem działającym czynnie Polterowcem, to tu znalazłem świeżość. Nie zależy mi więc na kłóceniu się z wszystkimi. Jakby Ci więc to umknęło, pomimo tego, że nie angażuję się w dyskusje w SB, zaangażowałem się w trzy. Jedną, która spowodowała niesłusznego w mej ocenie, warna. Drugą z Tobą. I trzecią, gdy zbanowano mojego Gracza, na którym oparłem sesję. Za wykropokowanie słów typu "marchewka". Z jedną brakującą kropką. W formie przykładu. W sumie niby dużo, bo okres czasu niewielki, może dwa tygodnie, ale zważywszy na obecność codzienną, kilkugodzinną, chyba nie tak dużo. Dodam również, że sam uspakajałem swoich Graczy, tak w SB jak, w komentarzach jak i na GG. No, ale przecież wszelkie konflikty to młyn na moją wodę, wedle sprawiedliwej oceny kolegi honorem i odpowiedzialnością wypełnionego.

Kończąc pozwolę sobie przeprosić Cię za wszelkie wypowiedzi ad personam, które ten tekst zawierał. A zawierał je cały.

Pozdrawiam
B
.

Edit:
Wszystkich, którym nie odpowiedziałem, w tym Redone, przepraszam. Odpowiem na pewno.
.
 

Ostatnio edytowane przez Bielon : 28-01-2008 o 23:00.
Bielon jest offline