No cóż, Luko, KP już prawie skończone. Zastanawiam się tylko jak traktować najzwyklejszy kij? Jako broń, przedmiot bez kości, czy jeszcze inaczej? Problem w tym, że nie ma na niego ceny... ;p;p
__________________ uwaga na potwora latające spaghetti xD
Ostatnio edytowane przez shadowdancer : 30-01-2008 o 11:42.
|