Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2008, 19:22   #105
Ostrze
 
Reputacja: 1 Ostrze nie jest za bardzo znanyOstrze nie jest za bardzo znanyOstrze nie jest za bardzo znanyOstrze nie jest za bardzo znanyOstrze nie jest za bardzo znany
- Co tu się wyprawia? Walki na ulicach? Dopiero co uspokoiło się tam, na placu a inni zaczynają tutaj? Tyle, że widzę, że tu walka jest już poważna, na ostrą broń. Natychmiast rzucić broń! Nie będę się powtarzał, każdy kto zaraz nie będzie miał pustych dłoni dostanie bełt z kuszy po samą dupę. Jasne?-Raziel usłyszał głos strażnika i się na niego obejrzał.

Nie był zdziwiony tym, że trzymają w rękach bronie. Wiedział, że gdyby tu nie przyszli, to prawdopodobnie by się pozabijali.

Po chwili Louis się odezwał:
- To na mieście były jakieś zamieszki panie? - zapytał zaskoczony, próbując zbić z tropu strażnika. - Panowie opuście broń - zwrócił się do towarzyszy. - Dość przemocy jak na dziś, sytuacja jest niezręczna i należałoby ją w spokoju wyjaśnić. - Jego głos był spokojny i opanowany.

-Tak...Dość przemocy na dziś.-Raziel potwierdził słowa towarzysza.

Ramię go strasznie piekło. "Czemu to właśnie mi musiało się to przytrafić...no cóż...jak się walczy to trzeba się z takimi ranami liczyć...obyśmy znowu do lochu nie trafili. Brat Albrecht pewnie by się zezłościł." pomyślał sobie.
 
__________________
GG. 10666642
Ostrze jest offline