Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2008, 20:02   #98
Durendal
 
Reputacja: 1 Durendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputację
Reyfu spojrzał na krew wskazaną mu przez Apsu i w jego umyśle zapaliła sie ostrzegawcza lampka. Delikatnie odsunął dziewczynę.
-Wybacz ale chce sprawdzić czy nie ma jakichś śladów. Miejmy nadzieję że to po prostu ślad po walce zwierząt.
Jednak sam nie bardzo w to wierzył, w takim lesie zazwyczaj drapieżniki polują nocą a w ciągu tak długiego czasu krew dawno by skrzepła i pociemniała, stając się nie do rozpoznania. Pochylił się nad poszyciem w poszukiwaniu śladów. Rozglądał się po miękkim poszyciu i gałęziach pobliskich drzew. Uważnie zbadał pień drzewa szukając śladów pozostawionych przez pazury zwierząt bądź ludzką broń. Węszył zapamiętale starając się rozpoznać jakiś zapach. Jeśli walczyli tu ludzi powinno być czuć pot, zapach ubrań. Jeśli zwierzęta to sierść i charakterystyczny dziki zapach. W trakcie poszukiwań cały czas strzygł spiczastymi uszami i co chwila się rozglądał.
 
__________________
Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce"
Durendal jest offline