Kate spoglądała niewidzącym wzrokiem na mężczyzn w czerwonych płaszczach. Właśnie przypomniała sobie o Vanessie, napewno juz wie co się stało i czeka w salonie, na tym swoim fotelu...
Z zamyśleń wyrwał ją warkot odpalanego samochodu. Szybko obóciła się w jego stronę (samochodu, nie warkotu) i wsiadła na wolne siedzenie z tyłu. Czerwoni mężczyzni byli już tak blisko... |