Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-02-2008, 18:35   #82
alathriel
 
alathriel's Avatar
 
Reputacja: 1 alathriel nie jest za bardzo znanyalathriel nie jest za bardzo znanyalathriel nie jest za bardzo znanyalathriel nie jest za bardzo znanyalathriel nie jest za bardzo znany
Przyglądałam się przez chwile arystokracje zastanawiając się co tez może tutaj robić i chyba sie nieco wyłączyłam.
A ty pani, się nie napijesz? - Alberto spojrzał na mnie zaintrygowany. Dopiero to pytanie wyrwało mnie z chwilowego zawieszenia. Spojrzałam na niego i zamrugałam zdziwiona wciąż jakby trochę zamroczona.
-Hmm? -Pytanie powoli zaczęło przeciskać się do mojej głowy i po chwili tępego wpatrywania się w mężczyznę, trybiki w głowie zaskoczyły. Napić? schyliłam głowę i zaczęłam z niekłamanym żalem wpatrywać się w trunek. Dzień był naprawdę gorący i niesamowicie chciało mi się pić ale nie mogłam pozwolić na wywołanie burdy. To była by bezsensowna strata czasu. Zaczęłam obracać w dłoniach kieliszek wciąż wpatrując się w krwistą ciecz. Zacisnęłam usta i przełknęłam ślinę. Nie mogę tego wypić! ... Ale .. ale ... tak strasznie chce o wypić! moja mina sugerowała ze wewnątrz mnie gorzała zacięta walka. w końcu zacisnęłam oczy i odsunęłam od siebie napój.
-Dziękuje, ale nie mogę!

Alberto w zdziwieniu uniósł brew do góry.
- Skoro tak, to może coś Pani chcesz zjeść?
A barman uśmiechnął się pokazując zgniłe zęby wyżarte szkorbutem i dalej czyścił kufel.

Widok uzębienia barmana skutecznie odebrały apetyt każdemu.
Uśmiechnęłam się nieco nerwowo- nie, nie, nie trzeba, proszę się nie fatygować - zaczęłam machać rękami - powinnyśmy się raczej skupić .. - w momencie wypowiadania "powinnyśmy" mimowolnie spojrzałam na Simone, kompletnie zalaną Simone. Odjęło mi mowę i z głębokim westchnięciem jedną ręką złapałam się pod bok a drugą dłonią zakryłam sobie oczy. Dlaczego ona do cholery ma tak potworne wyczucie czasu!? Dwoma palcami przetarłam oczy. - no dobrze, mała poprawka ... POWINNAM sie skupić na znalezieniu Fryderyka.
 
__________________
Pióro mocniejsze jest od miecza (...) wyłącznie jeśli miecz jest bardzo mały, a pióro bardzo ostre. - Terry Pratchett

Ostatnio edytowane przez alathriel : 16-02-2008 o 00:40.
alathriel jest offline