Marcelus podszedł do karczmarza płacąc za miód i posiłek znajdzie się tu jakieś miejsce na nocleg dla mnie i moich kompanów?
podając monety celowo zawyżył napiwek by załagodzić złe wrażenie podróżą strudzeni jesteśmy a w okolicy Twój lokal z gościnności słynie |