Mam nadzieję,że w końcu się coś ruszy, mnie też to boly
Ludzie poumierali albo zamienili się w przegiętych uczniaków i pracoholików
Wiem ,że mogę sobie pogadać bo zacząłem swoją sesję i ona też stoi w miejscu, ale za to trzeba podziękować tp (za to że mnie tak męczy psychicznie) i mojej kochanej kobietce (za to ,że męczy mnie fizycznie) w związku z ty nie mam sił udzielać się tak bardzo, jak i pisać swojej sesji ( a to dla 6 osób zajmuje naprawdę sporo czasu).Mam nadzieję,że wracając po świętach zastanę forum, które będe czytał i czytał...A i będe sam wypoczęty w sam raz do prowadzenia...
A jak tak dalej będzie to grupę 'sys' przemianuję na "słomiaków"