nie nie :P źle zrozumiałeś
SSJ ? to nie dla mnie
ale z własnego doświadczenia wiem że ... silne wrażenia bardziej mobilizują, a jak coś robisz dla kogoś, to nawet jeśli tego nie lubisz, to dajesz z siebie wszystko.
Tęsknota i chęć obrony tego co kocha Thomas jest jego paliwem. Bez tego po prostu by się poddał. Na początku sam mnie pytałeś czy dam radę z tą postacią, a ja napisałem że robiłem ją na swój wzór
Tylko dla jednej osoby w swoim życiu jeszcze się uczę, cokolwiek robię pożytecznego
I to właśnie przez moją dziewczynę siedzę teraz nad gegrą... to przez nią chodzę na siłownie i widzę w tym sens:P ^^
rozumiesz?