Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2008, 10:57   #35
Jendker
 
Jendker's Avatar
 
Reputacja: 1 Jendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputacjęJendker ma wspaniałą reputację
„ A chuj z nimi. Te dziady będą rozmyślać, co to było i myśleć, co z tym fantem zrobić. Żaden nie podniesie swojego owłosionego dupska żeby coś zrobić. Wszystko na mojej głowie. Tak z staruszkiem trzeba ostrożnie. Ale nich sobie nie myśli, że może spać spokojnie. Jak znajdę tą włócznie to wepchnę mu ją tak głęboko, że jej najlepszy nawigator nie znajdzie. Ale na razie trzeba ostrożnie. Ja się nie dam tak łatwo zastraszyć. Hehe, tak, bo w pewnym momęcie szczęście może go opuścić. Hehe.”

Po mojej twarzy przemkną ledwie widoczny uśmiech. Pakuje swoje rzeczy i idę do baru. Przysiadam się koło człowieka.

-Karczmażu!!! Zamawiam jasnego piwa. I podaj jadła. Muszę przemyślić parę spraw.-

Odwracam się do człowieka i krasnoluda. Ściszam głos.

- Panowie. Ta sprawa śmierdzi na kilometr chaosem. Musimy na razie grać według zasad starca. Zaczekamy tu na niego tak jak nam kazał, a potem jak najszybciej wyruszamy. Na miejscu pomyślimy, co dalej. Nie mam zamiaru zostać ofiarą jakiegoś zaklęcia. Ale trochę się pomylił myśląc, że będę się przed nim korzył. Mam nadzieje, że wy także tak myślicie. Altdorf to najlepsze miejsce by coś zaradzić w tej sprawie. Tam przecież znajduje się baza główna łowców czarownic. Tak, boję się magi, bo wiem, co może zrobić. Ale wiem, że można ją obrócić przeciwko magowi. Zaczekamy na to, co chce nam teraz powiedzieć.-

Teraz czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
 
Jendker jest offline