Tak, ale zauważ, że opisuję czysty tok myślowy - który wcale nie musi być pewny. Tzn. chodzi mi o wskazanie podstaw dla których postać myśli tak a nie inaczej. Może się przecież mylić i tego kogo wziął za żołnierza - może okazać się magiem. No ale na ulicy nie rozpoznasz obecnie kto mógł być świeżo w wojsku ( lub jest) ?? Myślę, że aż nadto widać różnicę choćby w sylwetce - co prawda kiedyś więcej ludzi utrzymywało sprawność fizyczną czy tego chcieli czy nie, ale powyższy przykład miał jedynie służyć pokazaniu o co mi chodzi, nie wgłębiałem się zbyt głęboko na ile racjonalne jest to myślenie i obserwacja ( mało razy myślimy nieracjonalnie - co wychodzi dopiero później? )
Nie ma miecza to nie wiesz czy potrafi walczyć czy nie. Ale jak już ma przewieszony łuk czy inną broń przy sobie to raczej zakładasz, że potrafi z tego skorzystać. Co też wcale pewne nie jest - mój elfi mag nosi broń ( szczególnie łuk elfi z którego nawet nie potrafi skorzystać) tylko po to by odwrócić uwagę od tego czym naprawdę się zajmuję. Jednak jak wspomniałem proces myślowy wcale nie musi być prawdziwy w finale, byleby były racjonalne przesłanki myśleniowe. |