Książkę czytałem dwa lata temu i jakoś nie specjalnie przykładałem uwagę do hierarchii zakonu który nie był tak istotny. No ale dzięki.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |