Mi raczej chodziło żeby MG mógł nam dać (lub nie) więcej informacji. Może nie do końca to przemyślałem ale już taki jestem porywczy
Ale tym sztyletem chciałem go przestraszyć żeby właśnie nie pobiegł do strażnika...
dobra to dobijacie czy nie? osobiście wolałbym nie ale jak postać Dreaka tak bardzo wam przeszkadza to trudno znajdę inna sesje... Moja wcześniejsza drużyna wytrzymała ze mną chyba do 15 strony.. (kiedy grałem postać typu Dreaka Waya) Ale tak w sumie to sam siebie zabiłem jakoś tak wyszło he