W drużynie jak w miłości , aby iść na misję należy zaufać swemu partnerowi/ partnerce , odkryć punkt oparcia swej duszy w jego / jej ...
Ranny Estralin wcale nie jest mniej grożny , więc na misję wyruszy . ( choć po walce z Dreakiem jest mocno zaniepokojony swymi umiejętnościami bo to tak jak by nie posiadał żadnych , a i coś się stało z jego naturalną zręcznością i zwinnością ... a o percepcji już nie wspomnę ... ) |