Marcellus
-O kurwa!Stoję zaskoczony w dzwiach,ale coż,to przecież nic niezwykłego,codziennie się spotyka setytki udające uczonych!Więc mamy problem tak jak się obawiałem.Szybko ogarniam wzrokiem pokój.Widzę ,że ma dużo małych gratów...Spróbuje je podnieśc...skupić sie...Mam nadzieję,że nie przestanie tego swojego bełkotu..
__________________ Ein Reich,Ein Volk ,Zwei Kaczoren! |