No proszę... Coś ciekawego.
Wyzwanie dla nas
Kto na ochotnika?
Ja mogę walczyć, chyba że komuś zależy...
MG
Giermek podczas walki raczej nie mógł pomagać swemu rycerzowi (tak było chyba w "Krzyżakach").
Jak to jest w Bretonii?
EDIT:
Chodziło mi o to, czy giermek, po pokonaniu swego przeciwnika, mógł stanąć obok swego rycerza i walczyć razem z nim przeciw "obcemu" rycerzowi.
I co by się stało, gdyby w walce pieszej z jednej strony zwyciężył rycerz, a z drugiej giermek.