Korytarz był zbyt ciasny i zbyt niski w mniemaniu Morgula. Strasznie nie podobało mu się to w jaki sposób musieli podróżować, na klęczkach niczym do modlitwy. Westchnął ciężko, a jego głos rozniósł się po całym kompleksie tuneli. Dotarli w końcu do rozwidlenia, nie było to niczym niezwykłym. Prędzej, czy później musieli na coś takiego natrafić... no ewentualnie na jeziorko z piękną boginią taplająca się niczym golum w wodzie. Morgul przyjrzał się znakom i rozważył każdą możliwość. Miał zamiar już coś powiedzieć gdy uprzedził go Alemir:
- Ja bym wybrał drogę z kroplą wody, a wy?
-Jo to bym w stronice tego ognia polozł... strasznie tu zmorzłem, no chyba że ta kropelka oznacza u karłów wódke to ida za tobą. Mi tam wszystko jedno byle się ogrzeć zdeczka...
Uśmiechnął się i spojrzał z zaciekawieniem na pozostałych.
__________________ Dobry Polak , to mądry i światły człowiek , otwarty na innych ludzi i inne kultury , ale też człowiek ostrożny , człowiek czujny , mający regał książek , komputer z internetem i Ak 47 na strychu <joke> |