To ludzkie pojęcie przechodzi, co ta dziewczyna wyprawia - pomyślał Yoshi z dezaprobatą patrząc na Harukę. Atmosfera zrobiła się nieco ciężka.
- Haruka! Zdurniałaś? Przestań wtykać nos w nieswoje sprawy! Zrobili Ci coś? - podniesionym głosem odezwał się do koleżanki. Nie lubił głupoty. Nie lubił pakowania się w kłopoty bez potrzeby... Chciał nieco uspokoić sytuację.
- Panowie wybaczą, wychowała się wśród zwierząt. Czym skorupka za młodu nasiąknie... - uśmiechnął się porozumiewawczo do nieznajomych. |