Dessert popatrzył na Niliusa i wstał. Nie poszedł za nim. Skrył się w cień z dala od światła. Przemknąwszy niezauważony wyszedł z cienia szybciej niż Nilius idący przez karczmę. Po chwili, gdy Nilius dotarł do niego Dessert odpowiedział:
-Mów, ja również szukam pracy, anie znoszę takich rozmów... Może zaczniesz? - odrzekł i skrył się w cień niedaleko rozmówców.
__________________ Kiedy rodzisz się, nawet góry toną we krwi...
I nastał czas że wylał Hades!!! |