Ja mam jedno pytanie, które od jakiegoś czasu nie daje mi spokoju: będzie w ogóle kolejny post? Widzę, że sporą część dnia nasz szacowny MG jest dostępny = wszystko działa. Nawet jeżeli wchodzi na GG u kolegów to oznacza, że ma dostęp do internetu = powinien pisać tego długo oczekiwany post, więc co się stało? Czy post jest aż tak ciekawy/długi żeby pisać go ponad miesiąc?
__________________ Życie zabija. |