Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-03-2008, 19:03   #66
Bulny
 
Bulny's Avatar
 
Reputacja: 1 Bulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputację
Arab kompletnie nie wiedział co można zrobić z będących w wozie składników. Pomysł gulaszu już odpadł. Człowiek usiadł na ławeczce woźnicy i przez chwilę się zastanowił. Po chwili wpadł na pomysł. Postanowił przyrządzić gotowane mięso w sosie z avokado. Z racji tego, że tu, na północy, ten owoc nigdzie nie rośnie, postanowił zastąpić go śliwkami. Do wszystkiego dodał trochę mięty. W sumie często przyglądał się, jak kucharze zatrudniani przez jego ojca gotują takie potrawy. Miał nadzieję że nie zapomniał tego w praktyce. W tym zamyśleniu nawet nie zauważył upadku Leonarda. Może to i dobrze?

W międzyczasie, podczas gotowania do Abn'Jazzira zagaił rycerz. Arab odpowiedział mu miło:
- Tak, został poinformowany o tym co mu grozi, jesli nie będzie zażywał ziółek, aczkolwiek chciałbym by do tego nie doszło. Dobrze, że teraz ja będę na tyłach wozu, to sobie jakoś z nim poradzę. - Przy drugim zdaniu na twarzy Araba pojawił się tajemniczy usmieszek.

Choć potrawa nie wyszła, tak jak oczekiwał tego Abrahim, to jednak i tak wyglądała całkiem dobrze. Czarnoskóry po chwili jednak o czymś sobie przypomniał. Szybko nałożył sobie potrawę do drewnianej miski i podszedł z jeszcze parującą strawą do plecaka. Wyciągnął z niego notesik, oraz przybory do pisania i zaczął coś liczyć. Mianowicie liczył na ile starczy podróżnikom prowiantu na podstawie jego objętości, gdyż nie było teraz czasu, aby dokładnie przeliczyć wszystko co do najmniejszej śliweczki...

Człowiek mierzył beczki i skrzynie przez dłuższy czas. Oczywiście nie skupiał się na tym aż tak, aby nie rozmawiać z towarzyszami. Liczenie wszystkiego zajęło mu czas, aż do powrotu jego towarzyszy. Mężczyzna ustalił, iż prowiantu starczy mniej więcej na trzydzieści dni.
 
__________________
"Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;)

Ostatnio edytowane przez Bulny : 09-03-2008 o 22:50.
Bulny jest offline