Van powiadomił mnie, że nie da rady odpisać w tej kolejce - toteż bądźcie łaskawi dla usypiającego krasnoluda
Właściwie znowu nie doszliśmy do porozumienia, bo pojawiły się w końcu dwie propozycje. Nie wypowiedział się Van, więc zdecydowałam przenieść jeszcze obrady na ranek. Oczywiście po wyjściu Ven możecie dyskutować dalej - byle Wasze ostatnie posty dotyczyły już poranka
Mam nadzieję, że ta kolejka przyniesie już konkretne deklaracje - chociaż Wasze dyskusje i pomysły bardzo fajnie się czyta, więc jeśli chcecie gadać dalej, ja nie mam nic przeciwko
Kolejny post -
18 marca 2008.