Wybaczcie panowie moją długą nieobecność. Miałem małe problemy z netem oraz bardzo mało czasu (przez ostatnie 3 dni spałem tylko 15 h więc ledwie trzymam się na nogach - reszta to nauka i lekcje
) Jutro piszę posta do Nowego Życia. Jeszcze raz przepraszam...
Kud*aty