Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2008, 19:03   #17
Lio
 
Reputacja: 1 Lio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputację
A-Dog z uśmiechem patrzył jak gromadzi się przed nim grupka przeciwników. Podskoczył kilkukrotnie, wyprowadzając parę błyskawicznych ciosów w przestrzeń. Trzeba przyznać, że jego szybkość robiła wrażenie. Chwilę potem rozluźnił się i wykonał pierwszy krok w waszą stronę, ale został zatrzymany przez swojego szefa. Dłoń olbrzyma, spoczęła na ramieniu podwładnego, który momentalnie obrócił głowę.
- To koniec. - nie czekając na pytanie, skinieniem głowy wskazał cztery balkony nad stołówką, na których gęsto było od klawiszy z gotową do strzału bronią. - Jeszcze dostaniesz swoją szansę, a teraz zabieramy się stąd, nie mogę sobie pozwolić na dołek dla Ciebie.
- Twoje słowo jest święte, Dog. - A-Dog choć niechętnie, zawrócił i ruszył w stronę drzwi, z których przyszedł, po chwili jego śladami podążyła reszta gangu.

Strażnicy cierpliwie odczekali, aż wszyscy znikną za drzwiami i momentalnie zjawili się na dole.
- Wypierdalać na zewnątrz, ale już! - grożąc bronią i niejednokrotnie waląc kolbą po mordzie, zbyt leniwych więźniów, poprowadzili skazańców w stronę wyjścia na zewnątrz.

Trzeba przyznać, że wyjście z pogrążonego w półcieniu pomieszczenia, na powietrze, gdzie przywitało was palące słońce i cholernie wysoka temperatura, nie należało do najprzyjemniejszych. Kiedy wasze oczy przyzwyczaiły się do otaczających warunków, zauważyliście, że cały plac, jak na pieprzoną ironię, ma kształt znaku ostrzegającego przed radioaktywnością.
Na samym środku znajdowały się przedstawione wam już dołki, wokół których znajdowały się trzy kwadraty. Jeden spełniał rolę siłowni, na drugim mieściło się boisko do koszykówki i zardzewiała bramka, trzeci był po prostu kupą zasranego piachu z kilkoma ławkami.

Oprócz was znalazło się tam około dwustu więźniów, ale czarnoskórych, którzy zaczepili Wacko na stołówce nigdzie nie było. Mogliście za to stwierdzić, że wszyscy dzielą się na całą masę grupek, w pojedynkę przemieszczają się tylko naprawdę nieliczni.
 
__________________
Może być sto postaw i ułożeń miecza, ale zwyciężasz tylko jedną.
- Yagyū Munenori
Lio jest offline