Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2008, 21:15   #21
Marchosias
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Na słowa Kane'a, Zero machnął tylko beznamiętnie ręką.
-Nie mam zamiaru się z nikim układać - Zaczął odchodzić, jednak po chwili się zatrzymał i nie odwracając się, powiedział - Jeśli o mnie chodzi, to nie zależy mi. Skazali mnie na dożywocie, więc nie ma nic do stracenia. Jeśli ktoś zaatakuje, obronię się, ale sam napastnikiem nie będę... - Kiedy wydawało się, ze już skończył, dodał - Nie teraz.

Swoje kroki skierował na teren siłowni, gdzie oparł się o ścianę i zaczął obserwować ćwiczących.
"Nie jest źle... Ci ludzie nadawaliby się idealnie na mięso armatnie..."

Nie rozglądał się, nie zwracał uwagi na otoczenie. Po prostu obserwował ćwiczących.
Jeśli ktoś teraz by podszedł, by go zajebać, nie miało to dla niego znaczenia.
Liczyli się tylko ćwiczący.

"Marnowanie mięsa"