Dokładnie zgadzam się z Mirą i właśnie o to mi chodziło. Może ghul nie ma własnej woli, ale przecież o tym nie wie. Będzie przekonany, że to jego własne uczucia, jego własna wola, jego własne pragnienia. I w tym świetle pilnowanie pana będzie dla niego punktem honoru i nie będzie myślał o niczym innym. |