Myślę, że takie kombinowanie nie ma zbytniego sensu. Takie krycie się jest, moim zdaniem, zbędne i jeśli gracze potrafią zachować klimat, to będą go trzymać, wiedząc na przykład, że ktoś chce ich pochlastać kawałkiem szkła.
Dodatkowo, nie za bardzo wiem, jak się wstawia (i czy da się) ukryty tekst, ale to chyba kwestia czasu.
Ja od razu mówię, żeby MG pisał dalej, bo nic nie przychodzi mi do głowy. No, może oprócz "dalej stoję i się przyglądam ćwiczącym".
Cytat:
|
Nie jesteś instruktorem kulturystyki, czy czymś w tym stylu. Patrzysz więc na ćwiczących, ale nic z tego nie wynika, bo widzisz po prostu grupkę ludzi, jeśli to Ci pasuje, mi to nie przeszkadza, ale dopóki nie podejmiesz żadnej konkretnej akcji, będziesz po prostu tam tkwił.
|
Przepraszam, a niby co mam lepszego do roboty? Jeśli jesteśmy w więzieniu, to co mogę innego robić? Zero nudzi spacerniak i nie tam co robić, najchętniej by się położył i nie wstawał do następnej sceny, taki ma nastrój w tej chwili i tak będzie się zachowywał.
Ponadto, chciałbym zauważyć, że jednak coś dostrzec można wśród ćwiczących, ale to zależy od MG oczywiście.
Zero nie wpatruje się na nich jak zombie, pół-śniętym wzrokiem, bo bym o tym napisał. Powiem więcej, on się skupia na ćwiczących, więc jest znacznie większa szansa na dojrzenie czegoś ciekawego, bądź intrygującego.
Zapewniam, że wszystkie akcje mojej postaci mają swój sens w pryzmacie odgrywania jej.
Widzę jeden błąd, który popełniałem od początku sesji, mianowicie nie opisywałem wszystkich akcji zbyt dokładnie, na tle psychologicznych odczuć.
Poprawię się w dalszych postach, to zrozumiecie, dlaczego robię tak, a nie inaczej.
To tak piszę, bo teraz wszedłem na ten temat i przeczytałem. Nie jest to zachęta do dalszej dyskusji, tylko moje takie małe spostrzeżenie