W sumie też prawda, że dopiero w nowym testamencie Bóg objawia miłosierną twarz
Czyli film nie jest fiction, science też nie, zatem nie z tej parafii
A skoro już się o Bogu zgadało to kto oglądał "Pytanie do Boga" z Banderasem?
A skoro już się o biczach zgadało to kto oglądał "Sidem"?
I co o tym sÄ…dzicie?
Bo jak dla mnie "Pytanie do Boga" to świetny film. Wprost cudowny... Ma niesamowitą siłę przekazu... A "Siedem" to coś, co zwierzgało mi psychikę... Nie dość, że przewidywalne jak prosty drut, to jeszcze z głąpim zakończeniem... :/