Hmm.. Ja chętnie bym zagrał, ale ciekaw jestem w jakim kraju ma znajdować się to miasto, bo np. w Polsce to dość mało broni ogólnie dostępnej jest i trzeba będzie się z tym liczyć. Gdybyśmy grali w tej oklepanej Ameryce to mam wrażenie, że sesja byłaby bardziej luzacka, podczas gdy przeżycie w Polsce to będzie trochę trudniejsze zadanie - nie będzie można aż tak naginać rzeczywistości, bo ją dość dobrze znamy (a co do tego jak wygląda taki np. Nowy Jork to mamy wiedzę szczątkową, głównie z filmów). Ja bym wolał Amerykę, kraj wielkich możliwości i wielkich gnatów  . Myślę nad postacią póki co, od kraju będzie zależeć jaka ona będzie.
__________________
Nie chcę ukojenia, które mogłoby mi odebrać skruchę, nie pragnę uniesień, które wbiłyby mnie w pychę. Nie wszystko, co wzniosłe, jest święte, nie wszystko co słodkie - dobre, nie wszystko co upragnione - czyste, nie wszystko co drogie - miłe Bogu. |