Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-03-2008, 21:53   #20
Silwilin
 
Reputacja: 1 Silwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znany
~~Są trzy możliwości. Pierwsza, odbiło mi i nie odróżniam rzeczywistości od własnej wyobraźni. To by mogło być wesołe. Tylko, na taką skalę, to już chyba jestem kompletnym wariatem. Rodzicom będzie przykro a i kung-fu pewnie nie będę mógł trenować. A broni mi dadzą do ręki, choćby się świat walił. Ale zawsze będę sobie mógł wyobrazić, że trenuję albo strzelam i problem z głowy. Jak tylko się nauczę kontrolować swoją wyobraźnię. Super. Teraz druga możliwość. Wcale nie zwariowałem, tylko uległem jakiejś doskonałej iluzji lub hipnozie. Ale takie rzeczy się robi tylko na ochotnikach i płaci im kupę kasy. Hmm... Luki żadnej w pamięci nie mam, więc się nie zgłaszałem jako ochotnik. Ukryta kamera? Nie, nie ma szans.Chyba, że wykorzystał mnie jakiś zwariowany naukowiec, który nie dostaje dostacji i musi porywać ludzi... Eee... Naciągane. A teraz trzecia możliwość, chyba najbardziej naciągana: nikt mi się do mózgu nie włamał, a to wszystko jednak jest prawdziwe. Za tym przemawiają moje zmysły. Kiedyś gdzieś czytałem, że jeśli mózg dostaje informacje, których nie jest w stanie zaakceptować, wariuje. Czyli na zasadzie zakładu Pascala, trzeba wybrać model zachowania, który przy minimalnym ryzyku daje największą potencjalną możliwość przetrwania. Zatem zakładamy, że to wszystko jest prawdziwe. A potem zobaczymy.~~

- W świecie ducha, mówisz? - przerwał zadumę Robert - Czyli to wszystko nie jest materialne? MY nie jesteśmy materialni? Czyli nie żyjemy? Umarliśmy? Nie? To gdzie są nasze ciała? Te prawdziwe, materialne. A jak to jest z duszami? Tu są odbicia dusz wszystkich, czy tylko magów? A ty jesteś magiem? Może wszyscy garou są magami? A śmierć? Kiedy ludzie umierają, to znajdują się w jakiejś formie tutaj? To o co chodzi z tym "duchem"? Aha, Caernie to twój syn? Czyli spędzimy noc u niego. A potem mogę iść gdzie zechcę. Czyli np do hotelu? Da się w ogóle wrócić do świata materialnego? - tu Robert uśmiechnął się lekko. Przypomniały mu się czasy, kiedy na początku szkoły średniej wraz z kilkoma kolegami grali w pewnego RPGa, którym tamci się strasznie się ekscytowali. DnD. Tam też był różne światy. Materialny, Astralny... więcej nazw nie pamiętał. ~~A tu się okazuje, że coś w tym guście naprawdę istnieje...~~
- A jak tam wrócić? Te światy - normalny i świat ducha, są w pewien sposób równoległe, nie? Czas tu płynie normalnie, prawda? Te "dusze" magów poruszały się mniej więcej z taką predkością, z jaką się może poruszać idący człowiek... W każdym razie tak mi się teraz wydaje. Powiedz mi, jak to możliwe, że nigdy o tym wszystkim nie słyszałem? Telewizja, gazety, ci wszyscy dziennikarze robią wszystko, żeby tylko zaciekawić potencjalnych odbiorców swojej paplaniny. Jak to się stało, że żadnemu z nich nie udało się dotrzeć do tych spraw na tyle blisko, żeby coś udowodnić? Tylko jakieś opowiadania o duchach z czwartej ręki. Garou, czy wilkołaki - na czym to polega? Zmieniasz się w wilka jak zaświeci księżyc? Czy po prostu zawsze ci wraca oddech 3 minuty po tym jak cię ktoś zabije?
 
Silwilin jest offline