A więc Machir się pomylił, w sumie takie szaty mógł mieć każdy. Był zły na siebie ale wiedział że musi skorzystać z okazji, mężczyzna był już podpity więc gdyby go upił to mógłby zaskoczyć swoich towarzyszy pierścieniem już pierwszego dnia.
-Kurcze, pomyliłem cię z kimś innym, w przeprosiny postawię ci piwko.
Weszli razem do karczmy i ruszyli w stronę wolnego stolika, a Machir machną na kelnerkę przywołując.
-Dwa piwa prosimy - zwrócił się do kelnerki gdy podeszła.
-To czym się zajmujesz nowy przyjacielu?
Zaczął rozmowę w trakcie której chciał się o nowym znajomym jak najwięcej dowiedzieć.
__________________ Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć,
oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć.
Ostatnio edytowane przez zbik_zbik : 30-03-2008 o 13:17.
|