Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2008, 20:05   #14
Lio
 
Reputacja: 1 Lio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputację
Cóż, są rośliny, są świnie, które niektórym służą za rumaki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby je zjeść. Jakby nie było budynki i wszystko w Seireitei stworzone są z cząstek ducha, czemu więc po zawaleniu się budynku sam się nie odnowi tylko trzeba stawiać rusztowanie i układać cegły? To nie jest takie proste.
Fakt, autorzy traktują te rzeczy nieco po macoszemu i korzystają z nich tylko kiedy jest im to naprawdę na rękę, nie zmienia to jednak faktu, że to prawda.
Matsumoto i Gin poznali się właśnie na pustyni, kiedy przyszły kapitan trzeciego oddziału nakarmił konającą z głodu przyszłą porucznik dziesiątki. Podobna sytuacja kiedy w trakcie walki Rukii z Aaroniero, ta wspomina Kaiena, a konkretnie trening, podczas którego zaczęło burczeć jej w brzuchu. Było jeszcze kilka sytuacji, ale nawet nie chce mi się wymieniać wszystkie.

Tak czy siak, nie tkniemy nikogo z Espady póki nie napiszecie z Hitsugayą po poście.
 
__________________
Może być sto postaw i ułożeń miecza, ale zwyciężasz tylko jedną.
- Yagyū Munenori
Lio jest offline