Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2008, 21:10   #52
Necron
 
Reputacja: 1 Necron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputacjęNecron ma wspaniałą reputację
Zgłaszam się. I głosuję za Polską w zimie, jakaś duża metropolia.

Imię - Adam Mazurkiewicz.
Wiek - 18 lat.
Wzrost - 2,01 cm.
Wygląd - Wysoki, szczupły chłopak z długimi włosami związanymi w kuc. Nosi okulary w czarnych oprawkach. Oczy koloru piwnego. Ubiera się w ciemnych kolorach, na szyi zawsze nosi chustę zwaną "arafatka".
Zawód - Uczeń. Licealista - maturzysta.
Hobby - Rycerstwo. Należy do zakonu Ręki Boga zajmującego się odtwarzaniem bitew średniowiecznej Polski. Specjalizacja - miecz.
Umiejętności - walka mieczem jednoręcznym, szybki bieg, dobra kondycja.
Ekwipunek - Ubranie (czarne), kurtka skórzana, glany, arafatka, miecz jednoręczny.

Zakon Ręki Boga - godzina 18:03
Przez chłodne korytarze mknął cień. Ponury, miarowy stuk okutych butów o kamienną podłogę rozbrzmiewał w korytarzach. Nic, poza krokami i lekkimi sugestiami krzyku w oddali, nie było słychać. Adepci musieli być na błoniach dworku, ćwicząc umiejętności, pojedynkując się, i rozmawiając o niczym. Postać wyszła z ciemnego korytarza, i skręciła zmierzając w stronę galeryjki Mistrzów Zakonu. Z jej płaszcza ściekała krew.

Błonia przed dworem Zakonu Ręki Boga - godzina 17:46
-Mariusz, do cholery, jak z tymi posiłkami? - wrzasnął w zgiełku Adam. Wykręcił młynka mieczem, i odrąbał łeb zamaszyście kolejnemu nieumarłemu. -Mariusz!
-Jestem!
-Sprowadź mi tu gońców! Jak najszybciej, najlepiej Radka i tego nowego, są najszybsi. - starając się opanować sytuację Adam kopnął stół, który jeszcze niedawno służył adeptom do spotkań. Taka mała tradycja. W tej chwili służył za małą barykadę.
-Tak jest! - zasalutował Mariusz, i rzucił się w tłum rycerzy i zombich.
Gońcy zjawili się szybko. Nowy, Adam nie pamiętał jego imienia, i Mateusz.
-Co z Radkiem? Wezwałem Radka! - wrzasnął Adam do przybyłych.
-Chcesz wiedzieć? To patrz! - Mateusz wskazał na nacierającą falę ożywieńców.
Z obrzydzenia musieli odwrócić oczy od tego widoku. W głebi, za plecami nadciągających, Radek właśnie był rozrywany na drobne kawałki.
-Uchhh... Dobra. Mateusz, na lewo skrzydło, wezwij Piotrka. Niech zabierze ze sobą jak najwięcej ludzi, linia obrony się przełamuje. Ty... Jak tam... Nieważne. Leć do Mistrzów. Wiesz, co masz robić.

Zakon Ręki Boga - godzina 18:15
...Tak więc widzicie, wielmożni. Musimy wezwać klany sprzymierzone. Jednak odpowiedzą tylko na wasze wezwanie...

Dziennik Grzegorza "Złotego Psa" Senatora
...Wtenczas srogi gniew padł na Mistrzów, widząc, jak ogromne zniszczenia poczynia horda truposzów. Nie było czasu - zawiadomili klany bardzo prozaicznie - przez smsy. Ich pułki zjawiły się z podziwu godną szybkością. Cała armia zgromadziła się we wsi zwanej Zbójną, gdzie znów...

Wieś Zbójna - 21:34
-Zostałem sam. - rzekł Adam, patrząc na watahę zombich buszującą po obozie w poszukiwaniu kolejnych mózgów. - Muszę dostać się do Warszawy...
 
__________________
10. Sygnatura może zawierać do 4 linijek i nie można w niej używać żadnej grafiki ani odnośników do innych stron, można natomiast dodawać linki wewnątrz lastinn.
Necron jest offline