Bilbin - Otoczenie było ciche, spokojne. Gdy zbliżyłeś się do worka, usłyszałeś cichy, syczący oddech. Na twój słuch, bł podobny do Humanoidalnego. W urywkach jednak słychać było także... warczenie. Raziel - Była to zwyczajna Gospoda. Było kilka stolików, oraz barman. Przy kazdym siedzieli ludzie. Gdy weszłeś, zauważyłeś, iż wszystcy zaniemówili, patrząc w Twoją stronę. Wszystko ucichło...
__________________ Eveni Na'Dashebre |