Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-04-2008, 20:31   #3
Cold
 
Cold's Avatar
 
Reputacja: 1 Cold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputację


Miniony weekend zdecydowanie można było zaliczyć do udanych. Dlaczego? Przytulny pokoik w nadmorskim hotelu, towarzystwo przystojnego faceta, szczypta perwersji i szaleństwa – w zupełności wystarcza, aby uznać te kilka dni za udane.
Niestety wszystko ma swoje granice; weekend się skończył i nadszedł czas na powrót do rutyny życia codziennego w zatęchłej Warszawie.
Perspektywa marnowania cennych godzin mojego życia, wśród tych intelektualnie ubogich licealistów, napawała mnie jakże przeogromną radością – aż chciało się żyć.

Ładne pośladki, całkiem kształtne… Znając życie w głowie kompletna pustka, ale pośladki całkiem ładne.” Czasami miałem wątpliwości co do mojej orientacji seksualnej, które rozwiewał fakt, iż lubiłem po prostu wkurzać Darka.
Taaak, Dariusz Lewandowski – jedyny facet, który tak namieszał mi we łbie, że jestem z nim od dwóch lat i jakoś nie korciło mnie, aby przerywać to, co trwało już od tych dwóch pieprzonych lat.

- Chyba najwyższy czas na poprawę kondycji, tygrysie – szepnąłem do lekko dyszącego Darka. Uszczypnąwszy (złapawszy/chwyciwszy) go za pośladek, ruszyłem długim korytarzem, uśmiechając się kącikami ust niczym jakiś Casanova. Torbę zarzuciłem na ramię i korzystając z okazji, przejrzałem się w szybie. „Nie jest tak źle, choć zawsze mogło być lepiej…” Poprawiwszy fryzurę, ruszyłem dalej.

- Nie, nie sądzę – mruknąłem w odpowiedzi do Lewandowskiego, przy okazji puszczając oczko do młodej kobiety, siedzącej w tym samym przedziale. – Ale warto poszukać – dodałem, mając zamiar zaciągnąć Darka w jakiś pusty korytarz… Po prostu spragniony byłem jego namiętnych ust, jego dotyku na moim ciele…
 
__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.

Ostatnio edytowane przez Cold : 15-04-2008 o 20:37. Powód: Zmniejszenie wielkości obrazka xD.
Cold jest offline